Jutro zaczynamy z nowym fanfikiem!


No to wracamy do fanfików. Po wielu tygodniach udało mi się przebrnąć przez trudny początek kolejnej opowieści, po którym fabuła już jakoś „poleciała”.
Na warsztat poszedł ship MariChat. Przy okazji muszę uprzedzić, że ten fanfik będzie mocno nawiązywał do odcinków drugiego sezonu, więc z góry PRZEPRASZAM za spoilery. Na szczęście doczekaliśmy się polskiej wersji językowej kolejnych odcinków, więc jest szansa, że za bardzo Wam nie zepsuję niespodzianki.

Startujemy od jutra!

Miłej lektury,
L.K.

Komentarze

Popularne:

Miraculum FanFiction: Luka - cz. 1

Ta Noc - cz.20

Ta Noc - cz.19

Miraculum FanFiction: Zagadka Chloe B. - cz. 15

Miraculum FanFiction: Luka - cz. 4