To tylko pozory - cz.3
(3) - LadyBug - Powiedz, że to nie ty – mruknął Adrien, gdy drzwi za jego agentem się zamknęły. - Co: nie ja? – zdziwił się Nino. - No, że to nie twój głupi pomysł. - Pomysł nie jest mój – przyznał ochroniarz i szybko dodał: - I nie jest głupi. - Jest! - Inaczej byś mówił, gdybyś wiedział, czego się nasłuchałem! - A czego ty się mogłeś nasłuchać? – zdziwił się Adrien. - Lepiej usiądź… - Westchnął Nino. – Twój ojciec wezwał mnie w zeszłym tygodniu… - A po cóż? - Jezu, Adrien! Może pomyśl trochę? - Ale… O czym? - A o czym my tu do diabła gadamy od pół godziny? - Ale jaki to ma związek? - Ty jakiś wyjątkowo odporny na myślenie jesteś. - Obrażasz mnie? - Dobra, łopatologicznie… A mówi się, że to blondynki są głupie. - Na twoim miejscu zacząłbym gadać. - Twój tata wymyślił sobie, że skoro jestem twoim ochroniarzem… I skoro się przyjaźnimy… I skoro nie miałeś nigdy żadnej dziewczyny… - Nino zawiesił nagle głos, bo jednak nie przechodziło mu przez gardło ...